Ja w imieniu Rodziców, dziękuję za przygotowania i budowanie bojowej atmosfery zawodów.
Trenerzy znów sprawdzili się wyśmienicie - pan Wiesłam oprócz przygotowań do partii i analiz trenował dzieci jeszcze w innych sportach oraz turystyce, jako uzupełnienie kondycyjne, pan Robert oprócz przygotowań do partii oraz analiz, sprawdził się jak zwykle w poprawianiu humorów frustratów po przegranej, ale też sprawdził się jako organizator pomocy GOPR;-), pan Adam, oprócz przygotowań do partii oraz analiz, sprawdził się dobrze jako awaryjny kierowca na-miejsce-na-czas-na-pewno;-), oraz zapewnił dzieciom dostęp do sklepu, a co najważniejsze, przypominał całemu towarzystwu, że najważniejszym celem wyjazdu jest kwalifikacja do Mistrzostw Polski!
A ja w emocjach rundowych i międzyrundowych, zapomniałam nawet złożyć im życzenia, z okazji Dnia Nauczyciela, co też czynię teraz: dużo radości z nauczania i wdzięczności swoich podopiecznych, jak również wspólnych z dziećmi sukcesów. "Skuteczności", jakby to ujął pan Adam.